
.Ja
ze
łez
riez
Rozmowy
polsko-
węgierskie
W
sobotę
21
bm.
w
godzi-
nach
przedpołudniowych
I
se-
kretarz
KC
Węgierskiej
SocJll·
listycznej
Partii
Robotniczej
Janos
Kadar
przyjął
przebywa-
jącego
z
przyjacielską
wizytą
na
Węgrzech
członka
Biura
Politycznego
KC
PZPR,
prezt•-
sa
Rady
Ministrów
PRL,
Pio-
tra
Jaroszewicza.
W
spotkaniu,
które
przebie-
gało
w
serdecznej,
partyjnej
atmosfel'ze,
uczestniczył
pr:i:e-
wodniczący
Rady
Ministrb~
WRL,
Gycergy
Lazar.
Obecni
byli
także
ambasador
WRL
w
Polsce
-
Jozsef
Garamvoc.-lgyi
i
ambasador
PRL
na
Węgrzrcb
-
Tadeusz
Pietrzak.
Tego
samego
dnia
w
Budapesi.
cie
rozpoczęły
się
rozmowy
między
Piotrem
Jaroszewiczem
i
premierem
WRL,
Gyoergy
Lazarem.
W
rozmowach,
któr~
przebie-
gały
w
serdecznej,
przyjaciel·
skiej
atmosferze
uczestniczyli:
ze
strony
polskiej
- ministe1
przemysłu
maszynowego
'\lek
sander
Kopl'Ć,
J
zastępca
prZl'-
wod n i
czącego
Komisji
Planowa·
.
n'ia,
a za
razem
wiceprzewodni·
czący
mieszanej
polsko·
węgip;.
skiej
k·
misji
współpracy
gospo-
darczej
Maciej
Wirowski
i
am-
basador
PRL
na
Węgrzecn.
Tadeusz
Pietrzak
a ze
stronv
węgierskiej
-
minister
pr.i:.i-
mysłu
hutniczego
i
maszynow-=-
go
lstvan
Solten,
wicemimstP.,
spraw
zagranicznych
lstv.1n
Reska,
zastępca
przewodniczą·
ce
Kraj
...
we1rn
Urzędu
Planowa·
nia
Jonef
Drecin
i
ambasadi.:r
WRL
w
Polsce
Jozseł
Garan1-
voelgyi.
-
• * •
-
W
niedzielę,
ZZ
bm.
dobiegła
kol'\-
ea
przyfaclclska
wizyta prezesa
Ra-
dy
Min
strów
f'RJ,
Pi~tra
Jarone-
wicza na
Węgrucb.
W
tym
4nlu
w
godzinach popolullnio,.,vcb
-premin
wraz
z 1owarzyszacyml
mu osobami
opuścił
Budapeszt.
udaJlłC
się
w
dro-
gę
powrotn"
..io
kraju,
Krwawe
zamieszki
,
w
Iranie
W
nledzielę
w
mleśr1e
Hamed.an
w
Iranie,
kilku
demonstrujących
studentów
i
na
uczyclell
·poniosło
śmierć
w
wyniku
starć
z
policją.
Demonstracje
rozpoczęły
się
w sobo-
tę
rano
I
trwały
przez
niedzielę.
W
mleście
Qom oficer
I
pięciu
toi
nlerzy
zostało
rannych
w
wyniku
wybuchu
granatu.
W
mieście
Zan-
djan
60
tys. osób
defilowało
prze'!:
cztery
godziny
na
znak
żałoby
po
śmierci
młodego
człowieka
zabitego
przed
tnema
dniami.
W
sobotę,
w
go,zinach
popołudnio
wych
olbrzymi
potar,
będący
-
zdalliiem
prasy
irańskle1
-
dziełem
podpalaczy,
strawił
w
mieście
Ta-
briz
znaczną
część
fabryki
sllników
elektrycznych.
Zniszczeniu
uległo
po
nad
100
tys,
prądruc.
r
ŁODZ
,
llODiedzlałek
23
pazdder~ika
19711
roku
Bok
XXXIV
nr
241
(9122)
DZIENNIK:
POPULIRIY
w
hołdzie
wielkiemu pisarzowi
•
Władysława
o
pom
Reymonta
W
sobotę
21
bm.
odbyła
się
uroczystość
odslonlęcla
P<>mniika
Władysława
ll.eymonta wznies:<l'I!eg-0
na
placu
nos.zącym
im!e
wielkiego
p.sarza.
W
uroczystości
•iczestniczyli
m.in.:
I
seokre-
tarz
KL
PZPR
przew-0<lniczącv
RN
m.
l.;odzi -
Bolesł~w
K-O-
perski,
pre-zvdr.nt
miasta
l,od
7
i
-
Józef
Niewiadomski
sekre-
tarz
c7łonek
PrE-lY
łi•1m
CK
SD
-
Edwar(l
ZgłolJicki,
prezes
Zar?'.ądJ
Ct•ntrnlnPgo
Zwi111k:.i
Rzemio~ła
-
Anduej
Zawu.rczyń
ski
sekretaiz
ZG
7.wia,ku
Liłrratów
Pnlskii:h
-
Jan
Koprow-
ski.
Aktu
pn:ek111.11ni11
pomnika
miastu
na
ręce
J
sekretarza
KL
PZPR
t>r?t'wcdnir·
:-1reg-0
RN
m.
LOOzi
d<Jkonal
Henryk
Bloch,
~tErs-zy
Cechu
Rzem:o.sl
Metalowvch w
imien:u
ce<'.hu.
który
z
oka"Zj'
9wego
150
lecia
wystąp:!
z
inicjatywą
bud{l'Wy
P<l'!llnika
Wltdyslawa
Reymonta
0
raz
z.groma-d:?.ił
cdpow:Ednie
fund'l.ISZe.
Za,b?era.jąc
gloo.,
I
sekretarz
KL
dys.lawa
Reymonta
B.
Koperski
PZPR.
przew
„:\n'czr~\"
RN
m.
Lo-1
pow:ed'!ial
m,in.:
„Wladysła.w
Rey-
dzl
i
przewodniczący
K<Jmitetu Ho-
mont
dla
nas
łodzian
jest
Jllisa-
n-c<l"CWego
bud<:wy
~-mnika
Wh-
rzem
~~<".Zególnie
hliskim.
Jego
oo-
•
wieść
„Ziemia
obiee.a.na"
stała
się
a.rtystycinym
dokumentem
epoki
historii
t.odzl. Z
wiernością
rzad-
ko
spotykana
w
literackim
dziele,
./
6frtJl1
•
r
c
pontvfikatu
Jana
Pawia
U
22
BM. NA
PLACU
S\\.
PIOTRA
W
WATYKANIE
ODBYŁA
SIĘ
IJROCZl'S.fOSC
ROZPOC1ĘCIA
PONTYFIKA1'U
PAPIE-
ŻA
lANA
e~.wr.A
IL
NA
UROCL.
\'S1'0SC,
KTOREJ
PRZEBIEG
W
CAŁOSCI
TRANSMITOWAŁl'
POLSKIE
RADIO
l
TELEWIZJA,
PRZY•
Bl:'Ll
DEI l:;t;ACJE
I
MISJE
SPECJALNE
Z
PONAD
100
KRA-
JÓW
SWIATA.
W
pierwszym
rzędzie
fotell,
wśród
głów
państw
i
rządów,
za-
sisdł
przewodnic7ący
Rady
Pą,ństwa
PRL
-
Henryk
Jabłoński.
W
tym
sarpym
rzędzie
miejsca
.rnjęli
m.
in.:
prezydent
Włoch
~
Sandro
Pertlnl,
prezvdent
Austrii
-
Rudolf
J{irchsthlaegl"r,
prezydent
Libanu
-
Elias
Sarkis.
Pnybyli
również
pre-
mierzy
sz<!regu
krajów,
a
wśród
nich premier.
Francji
-
Raymond
Barre,
misie
specjalne
licznych
kra-
jów
socjalistyeznych
na
wysokim
szczeblu,
c!elegacje
wielu
parla-
mentów.
a m. in.
Kongresu
ame-
rvkańskie~o.
Wśród
dzłonków
korpusu
dyplo-
1 _matyczne_go
zasiadł
ambasador
Związku
Radzieckiego
we
Włoszech
-
Nikita
By:low.
Obecni byli
polscy
biskupi
a
(Dalszy
ciąg
na
str.
2)
Ko'nsulfacje
radziecko-
amerykańskie
W
niedzielę
na
Kremlu
rozpo-
częły
się
rozmowy
ministra
spraw
zagranicznych
ZSRR,
Andreja
Gromyki
z
sekretarzem
stanu
USA
C:vrusPm
Vancem.
W
ciągu
dnia
odbyły
się
dwa
spotkania.
w
czasie
których
szcz~
gólną
uwagę
poświęrono
omówie-
niu
dotychc7as
nie
uzgodnionych
problemów
dotyczących
nowego
porozumienia
między
ZSRU
a USA w
sprawiP
ograni-
czenia
strategicznych
zbrojeń
f'-
fonsywnych.
W
wyniku
przepril-
wadzonych
popr:zednio
rozmów
szczegółown
rozpatrywano
ew<>n·
tualnP
sposoby
osiągnięcia
będą
cych
do
przyjęcia
rlla
obu
stron
clecyz.ii
dotv<:'711CVch
takich
proble-
mów.
Rozmowy w
tych
sprawach
będą
kontynuowane.
Zg·on
A.
Mikojana
z
bezkompromisową.
ostroś~
ą.
uka-
1
seTcn>tarz
Kl.
PZPR,
przewodntczą:-y
RN
m.
Łodzi
-
Bolesław
Koper-
i~
•
alej
Jl
tor.
k
•lis
w~-
.~:r.
d
nuje
od~/o,11-it:cta
omn!ka
autora
„Ziem•
ol>lecc:meJ",
ląureata
~
bm.
po
długiej
I
ciężkiej
cho-
r11b1e
w:marł
w
wieku
S:ł
'at
Ana-
łła&
MikoJan,
JedPn
z
o"~tars~vcb
wania
fortun
lódikleh
fabryka.n-
No.grod11
Nobla.
Fot
-.
A.
Wach
tów
panuJace
w ich
środowisku
pra.wa
be-zwzgl.edne.i
walki.
który-
m
rzą.dził
plenll\di.
Robotnicza
Lódź
wystawia
dziś
pisarzowi
pomnik.
Pomnik
ten
symbolirnje
wartości
Lisł
do
duchowe,
tradyc.Je i
kulturę
dnia
dzisiejszego.
To
ze~polenie
stanowi
E.
G.
Husaka
Gierka
.
I
•
i'lonków
kPZlt.
\\I
lat'łcib
wł1.d1y
r:idiie<'klej
zajmował
szercrt
kle-
~own!czych
shnowisk
partyjnych
1
p1nstwowych,
Komunilu1t
0
v.r.o-
nie
Mlkojana
po!lnis3Ji
ł(„m.ite1
Centrslnv
KPZR.
fłrc1.ydium
Ra-
·
głęboka
treść
nas"Ze.f
sor.fali~t:vrznei
kultury
służą.cd
wszechstronnemu
rozwo.fowi
człowieka,
idei
społecz
nej
równości
I
sprawit>'ll'wo;-i,
•
I
•
Dl
p
z
i
I
dy
Najwytszej
I
Rada
Ministrów.
•
f
~
X>„Jl!Xl:W.,.W&.we
.
--
Pomnik.
który
dzisiaj
uka:!.e
się
oczom
łodzian,
Jest
jeszcze
jednym
dowodem
wzajemnego
przenikania
się
w
belu
naszego
miasta
treści
kultury
I
treści
pracy.
Cieszy
nas,
że
wzbogaci
on
11Cjza.ź
miasta,
że
będzie
jeszcze
bardziej
wlą.zał
nas
uczuciowo
z
Jego
przeszłością.
I
te-
raźniejszości!\"•
W
czasie
uroczystości
prizema-
wial
też
p~es
za.rzą<lu
oddz.iału
lódzklego
Związku
Literatów
Pols-
kich -
Jerzy
Wawrzak.
Po
odsłOlllięciu
pomnika
przed-
stawiającego
postać
Wł2.dysława
Reymonta
trzymającego
w
dł<J-
Pomnlk
Władysława
Reymonta
niach
kłosy
zboża.
przedstawiciele
w
momencie
odsłaniania.
(Dalszy
ciąl!
na
str.
2)
MłodzieżV
Polski
i
Czechoslowacii
Uroczystym
wiecem
I
koncertem
w
Domu
Muzyki
i
Tańca
w
Za·
brzu
zakończyły
się
21
bm.
trwa-
jące
od
poniedziałku
16
bm.
w
naszym
kraju
II
Dni
Przyjażnl
Młodzieży
Polski
i
Czechosłowacji.
Z
tej
okazji
w
gośeinię
u
polskiej
młodzieży
przebywała
600-osobow~
delegacja
przodujących
aktywi-
stów
Socjalistycznego
Związlm
Młodzieży
Czechosłowackiej
(SSMl.
Potwierdzeniem
braterskiej
jed-
ności
narodów
i
młodzieży
Polski
i
CSRS
a
zarazem
zapewnieniem,
iż
młodzież
czynić
będzie
wszyst-
ko
dla
rozwijania
i
umacniania
przyjaż.ni
stał
się
skierowany
pod-
czas
wiecu
list
uczestników
„Dni
Przyjaźni"
do
I
sekretarza
KC
PZPR
-
Edwarda
Gierka
i
sekre-
tarza
generalnego
KC
KPCz,
pre-
zydenta
CSRS
-
Gustava
Husaka.
DZIER
KIESIE
W
!96
dniu
roku
słońce
wze·
szło
o
godz,
6.14,
zajdzie
saś
o
rodz.
16.26.
Marlena,
Seweryn,
Teo1lor
W
swlą.zku
ze
zgłoszeniem
pnez
Polskę
na
XXXlll
sesji
Zgromadzenia
Ogóln,ego
NZ
projektu
deklaracji
w
sprawie
wychowania
spoleczenstw
w
duclłu
pokoju,
wiceminister
spra.w
za.granieznych
Eugeniusz
Kułara,
w rozmowie z
przedstawicie-
lem
.1:AP,
red.
Bronisławem
Trońskim,
pnedstawił
genezę
I
tresc
polskiego
projektu
deklaJ"acJl
oraz
tendencje
określaJI\•
ee
potrze~
takiego
dokumentu.
narodowej.
Spootrzega
wYStępujące
w
ostatnich
latach
zarówno
w
ONZ
jak
i
J>01Z8
tą
organizacją
- m.iin.
w wyn!<ku
Konferencji
Bez.piecuń
stwa
i
Wspótpracy
w
Europie
-
trendy
w)nrażające
się
w
uchwa-
leniu
ważnych
międzynarodowYch
dolrumentów,
które
określają
od-
powiedz.iailność
rządów
w
-prze-
strzeganiu
we
waajemnych
st<llSUn-
kach
określonych
zasad
oraz
we
wsp6łdziałaniu
na
rzecz
pokojowe-
go
kształtowania
tych
sto.sunków.
Uwzględnia
także.
musi
uwz.ględ-
681ny,
w
równej
mierze
dotyczący
I
wM:ny
dla
wszystkich
narodów
bez
wz.ględu
na
ustrój,
bez
wiglę
du
na
róż.nice
światoJ)Oglądowe.
-
Dlaczego s
Inicjatywą.
tą,
któ-
ra
-
;lak
tu
zostało
podkreślone,
uzasadniona
jest
pewnymi
obiek-
tywnymi
elementami
sytuacji
mlę
dzyna.rodowe;I,
wystąpiła
właśnie
Polska?
wYCh
Po1s.ki
jako
państwa
socja-
listycz.n.ego.
Uwzględnia
ono
tra-
giczne
doświadczeni.a
narodu
pols-
kiego
z
okresu
II
wojny
świat-O'Wej.
W
dzialaniu
dyplomatycznym
ca-
łego
okresu
P<>WOjeooego
·
trwale
wiązaliśmy
starania
o
umocnienie
międzyna.rodowej
J)()ZycjJ
Polski
i o
stworzenie
sprzyjających
zewnętrz
nych
warunków
jej
socjalistyczne-
go
rozwoju
z
działainiami
tmierza-
jącymi
do
usmięci.a
z rzeC?;ywis-
t-Ości
międzynarodowej
wszelki-eh
przejawów
niesprawiedliwości.
ag-
resji
i
przemocy,
nienawiści
raso-
wej,
szowlnimllU,
podżegania
do
wojny.
w
tinto
dzisiejszym
ina
ł,odzl
przewidujp
oa.~tępująr:1
pn1rodę:
zachmurzenie
duże
z
opadami
deszczu, W
ciągu
dnia
niewiel-
kie
przejaśnienia.
Temperatura
od 4
do
I
st.
c.
Wiatry
umiar-
kowane
południowo-zachodnie
I
zachodnie.
Ciśnienie
o
godz.
19
wynosiło
912,2
hPa,
czyli
736,7
mm.
Idea
wychowania
spoleczeMtw
w
duchu
1»koju
została
wy5UII1ięta
przez.
J
sekretana
KC
PZPR
Ed-
warda
Gierka
na
forum
Organiu-
cji
Narodów
ZjednOCZQnyich,
w
przemówieni.•i
wyglo9ronym
w
Zgromadzeniu
Ogólnym
w
dniu
10
października
1974
r.
-
stwier-
dził
wicemin.
E.
Kułaga.
-W
szcze-
rych.
sugestvwnych.
a
zarazem
głęboko
przekonywających
słowach
przywódca
narodu
polskie~
przed-
stawił
koncepcję
o
wielkim
ładun
ku
politycznym
i
huma~tycz.nym.
<>
Poważnym
potencjale
dla
P<>głę
b:ania
I
utrwalania
procesu
od-
prężenia;
koncepcję
nadającą
te-
mu
procesowi
dodalk<Jwy,
perspe-
ktyWicz.ny
w.vmiar
trwalości,
o
bez-
sprzecz,nym
i .
wzrastającym
zrn.acze-
niu
i
aktualności
dla
sprawy
umocnienia
bez.pieczeństwa
mię
dzyn.arodoweg<J.
Na
bieżącej
sesjl
Zgromadzenia
Ogólnego
minister
•
spraw
zagra-
nicz.nych
PRL.
Emil
Wojtaszek
przedstawił
w
imieniu
rządu
PRL
proPozycję
deklaracji
o
wychowa-
niu
społeczeństw
w
d•ichu pockoju,
która
konkretyźUje
myśl
Edwarda
Gierka
w
formie
projektu
dolru-
mentu
międzynarodowego.
Dokument
ten
tkwi
głęboko
w
realiach
ws.półczesnego
świata.
Uwzględnia
je,
wyciąga
z
nieb
mu
eelowL
które
o!Qreślają
taikże,
zgoonie
z
kartą
NZ,
tre8ć
pojęcla
ookoju.
PodeJmuJe
p~blemy,
eo
do
zna-
ezerll,il
.ł,tqrye)]\
ia.ll.elo\
obi
łfwnie
.
te
~
~e;nys:)l.
~
-
J~t
to
w
pebni
~odne
z
rolą,
jaką
w
cailym
powojennym
okresie
Po•Lsika
odgrywa
i
zamierza
nadal
odgrywać
w
kształtowaniu
poko-
jo~
s~ów
międzynarod.o-
Projekt
nasz
nawiązuje
'również
do
pastępowych
tradycjj
polskiej
myśli
oświatowej,
która
po-cząwszy
od
Komisji
Edukacji
Narodowej
wiele
miejsca
J)OŚWięcila
s·
prawie
wdra.żatnia
młodemu
ookole<niu
idealów
pokoju,
wspótpracy
i
przy-
·
jaźni
między
narodami.
-
Przypominamy
sobie,
f.e
Pols-
ka
pnedłołyła
ju:t
w ub.
r.
prop0-
zycJe·
dotyczące
wychowania
dla
pokoju
w
czasie
spotkania
w
Belgradzie
przedsta.wlclell
państw
sygnatariuszy
Aktu
Końcowego
KBWE. Ja.kie
racje
przemawiały
za
tym,
aby
propooycJę
w
łej
sprawie
my§lą.cy
ezlowlek
nie
mołe
mleć
Wl\ł-1
stępów
w
drz.!edz.inie
odipręren.ia
wych.
Ilustracją
tej
roll
są
liczne
złoiyć
również
w
ONZ?
pllwości,
mianowicie
roli
procesu
międzynaoroodoowego
oraa;
rozwoju
inicjatywy
przedstawione
j~.IŻ
przez
-
Sytuacja
taka
występuje
nie
nauczania
i wyehowa.nia,
roll
środ-
ws.półpracy
w
róż.nych
dziedzinach
Pols.kę
w &prawie
l'OWrojen.ia,
bez-
pierwszy
raz
w
his-torii
naszej
dy-
ków
masowego
przekazu
w
two-
!
stosunków
mlędzyna.rodowych.
w
pieczeń9twa
i
ws.pótprac:r
między-
plomacji.
Chdalbym
przypomnieć.
neniu
politycznej
I
psycholaogl~-
świadome~!
społeczeństw
w
nie-
narod-0wel. po'Ttojoweg-0
rO'l:Wiązy-
że
Po~a
wystąpił~
w
195~
r.
z
nej
Infrastruktury
pokoju.
których
krajach,
a
także
w
działaniu
w-a.nia
problemów
międizynarodo-
konceiJ>CJ~
utworzenia
strefy
.bea:-
Stawia
postulat,
aby
służyły
one
środków
masowego
przekazu
wy-
wych
i w
i.nnych <!%iedzinach.
Pro-
'
atomowei
w
·
środkowej
~uN?'p1e.
a
poko;lowl,
wzajemnemu
zrGZumie-
stęJ)'1ją
treści,
które
s.przeczne
są
.
jekt
dek.lara.cjl
aważa.mJ'
za
ważny
' w
1
96
~
r.
w
ONZ
.. z
ink1~t~ą
niu
I zaufa.niu
oraz
przy~meJ,
z
tą
tendencją
rozwoju
sytuacji
wkład
do
twOf'Zen.ia wa('\lnków ,
zwo~nia
konf~rencJ~
.et;r°'peJsk1ej,
równoprawnej
współpracy
miedzy
międzynarodowej.
Dlatego
też
nie-
j
bez,pleczeństwa
międ!iyna.rodowego,
chociaż
obyd'Wl!e
te
m:cJatywy
by-
narodaml,
a
więc
umocnieniu
po-
zbędne
st.a.je
&ię
działanie
państw
realizac.H
Aktu
Końrowego
.
Konfe-
I
ł~
rówt?-olegle
przedmiotem
szero-
ezucia
bezpieczelisłwa,
uhvierdze-
i
całych
społeczeństw
zgodnie
z
ich
I
ren.cli
BEl2!Pieczeństwa'
l
'WSpółpra·
1
kiego
d
1
a.!
0
&"J
między
J?aństwemi
nlu
przeke>na.nia, Se
jest
to
motii-
prawami,
zwycz.ajami 1
tradycjami'
cy
w
Europie
<Jiraz
zia
jepen
ze
euro~jskimi.
Wyrata
&H~
w
tym
we,
koniecz.ne,
korzystne,
:le
po·
w
kierunku
wrchowania
w
duchu
I
śr<Jdków
bu<lowllJllia
wzajemnego
uzmanie.
przez
i
P?lskę
r<Jli
ONZ
~a
winno
si~
to
staó
procesem
na.tu-
pokoju,
w.spótpi!'acy
i
pr.zydatffi
I
zaufania.
ko
doniosłego
instrumentu
m1ę-
ralnym.
między
narodami.
Nasz,e
zaan.gaiowanie
na
mecz
dzy~roQc>wej
współpracy
n~
rze~
Ilł3
-
Ur.
H.
Siemiradzki,
malarz
1936
-
Utworzenie
w
Hisipa-
nll
polskiego
Batalionu
im.
J.
Dąbrowsldero.
Wielki
Io
rrsech
nie
umieli
spostrzec
własnego
szczęścia.
Uśmiechnif
5ię
-
C6ł
Io,
nie
1łY1:11ała
pani
o
auło1topteTI
wnlOIScki.
stawia
zdecydowanie
spra-
wę
najwa.ż.niej.szą
-
prawo
wszyst-
kich
narodów,
wiszystk•ieh
ludzi
do
życia
w
Pokoju.
Powołuje
i
r><>-
\wierdza
licz.ne
uchwały
m!ęd:zy
nar.odowe,
które
· win.ny
służyć
te-
Propozycja
polska
mieści
się
w
P;0Jska propo-zycja
stawia
więc
I
pokoju
wynicka
z
podstawowych
polroju
"rai
odp0wiedz::alnośc1
reaHach
ak1ua
Lnej
sy~·Jacji
między-
problem
istotny,
problem
cniwer-
bumanitarllY'Cb
założeń
\lSti'<>-.iO-
(Dalsz7
ciąg
na
str.
2)
Commentaires sur ces manuels